19/10/2016

5 waznych dla mnie miejsc!

Dzisiejszy post powstal w ramach projektu w Klubie Polki na Obczyznie. Dlugo zastanawialam sie nad wyborem tematu, a gdy juz go wybralam.. Nie wiedzialam co napisac. 5 waznych dla mnie miejsc? Tylko 5?! Na poczatku chcialam opisac tylko miejsca w Irlandii, ale dotarlo do mnie, ze sa miejsca, ktore sa wazniejsze niz te irlandzkie. Dlatego postanowilam, ze opisze kilka ukochanych miejsc, nie skupiajac sie tylko na Irlandii ;)

Kocham podrozowac. Nie wazne, czy to daleko, czy blisko. Nie wazne, czy jade samochodem 2h, zeby zobaczyc piekne irlandzkie klify, czy lece 3h samolotem, zeby znow stanac twarza w twarz z hiszpanskim sloncem. Wazne, zebym czula, ze zyje. Zebym mogla sie rozwijac, uczyc i poznawac nowe miejsca. Ponizej przedstawie wam 5 miejsc, ktore sprawia, ze czuje sie szczesliwa. Wlasnie te miejsca daja mi energie, oraz motywuja do aktywnego zycia.
Zapraszam :)

1. DUBLIN
Na pierwszym miejscu znajdziecie miasto, w ktorym spedzam zdecydowanie najwiecej czasu odkad jestem w Irlandii. To tutaj przyjezdzam na kawe, spotykam sie znajomymi, odpoczywam. Jest pieknie, zielono, przyjaznie. Czasem pada, ale nawet wtedy miasto nie traci swojego uroku. Czego mozna chciec wiecej? :)




2. CLIFFS OF MOHER
Klify po raz pierwszy odwiedzilam w zeszlym roku. Zakochalam sie od pierwszego wejrzenia! Zachwycaja mnie swoja wielkoscia, potega, urokiem. Patrzac na nie, nie moge uwierzyc, ze to co widze, zostalo uksztaltowane przez sama nature, czlowiek nie mial tu nic do powiedzenia! Nie moge sie doczekac, kiedy znow bede miala okazje, zeby tam pojechac.

3. BARCELONA
Hiszpanskie miasto, ktore totalnie skradlo moje serce. Zawsze marzylam, zeby tam pojechac. I to marzenie spelnilo sie w zeszlym roku. Barcelona okazala sie jeszcze lepsza niz w mojej glowie.. Dlatego w tym roku wybralismy sie tam ponownie. To juz chyba zostanie nasza tradycja, podroznicza oczywiscie :)


4. KRAKOW
Najpiekniejsze polskie miasto. Nie wazne jak malo czasu mam w Polsce, jak duzo spraw do zalatwienia. Zawsze znajde chwile, zeby pojechac do Krakowa. To cudowne uczucie moc przejsc sie uliczkami, ktorymi jeszcze 2 lata temu chodzilam codziennie. Isc wypic kawe w ulubionej kawiarni, czy zjesc ciastko w cukierni na Starym Rynku. Krakow to miejsce, ktore sklania mnie do tego, zebym zawsze rozwazala opcje do kraju. Kiedys.. ;)


5. ALGARVE
A konkretnie Quinta do Lago. Piekna miejscowosc niedaleko Faro, w Portugalii. Mialam okazje spedzic tam zeszloroczne wakacje i nie ukrywam, ze przypadla mi ona do gustu. Chetnie wracam do zdjec i juz mam w glowie plan, zeby zorganizowac sobie wakacje w tym miejscu. :)






































Jak widzicie,moje serce rozrzucone jest po wielu miejscach, i mysle, ze tak naprawde kazde kolejne odwiedzone przeze mnie miejsce, bede mogla dodac do listy top. Chetnie przeczytam o miejscach, ktore wy kochacie, do ktorych chetnie wracacie. Dajcie znac w komentarzu, moze zainspirujecie mnie do kolejnej podrozy? 

Do uslyszenia, 
Eff :)

No comments:

Post a Comment