15/03/2014

1 month !

I juz! Dokladnie dzis mija miesiac od mojego pożegnania z Polska, mojego pierwszego lotu samolotem, czyli krotko mowiac od mojego przyjazdu do Irlandii.
Nie chce się powtarzać , ale faktycznie czas mija szybko, szczegolnie jesli ma sie cos okreslone, ma sie prace, ktora sie lubi, a ludzie, z którymi spedzasz czas ,umilaja Ci go, a nie uprzykrzaja.
Zycie w zielonej krainie, jest moze nie latwiejsze, ale przyjemniejsze niz w Polsce, irlandzka mentalnosc pelna jest zielonych koniczynek i pozytywnego nastawienia, co udziela sie innym, wiec zdecydowanie nie narzekam!(:
Welcome in England bi**h! Czyli tak jestem w Anglii.. :-) Podziwiam architekturę,przyrode i inne elementy :)
Ale wracajac do Anglii. Lot wyjatkowo mi sie udal, wprawdzie balagan na lotnisku w Dublinie byl niesamowity ,  siedzialo kolo mnie urocze dziecko z ADHD, moj samolot przy ladowaniu o malo nie stracil kolek, ale dotarlam w jednym kawalku !;d
Podczas pobytu tutaj Londynu nie zobaczylam, ale nic straconego,zawsze to bedzie powod, zeby tutaj wrocic!
Bury St Edmunds to urocze miasto, pelne malutkich uliczek, niesamowitej architektury, oraz sklepow wkomponowanych gdzie sie da . Znajdziemy tu rowniez Abbey Garden, czyli park, w ktorym znajduja sie pozostałości po klasztorze (ogromne!), gdzie dzieci,mlodziez, oraz starsi spedzaja dnie :-)
Jednym zdaniem. Warto zobaczyc to miejsce!:)
Przede mna kolejna wizyta na lotnisku, kolejny lot ,kolejna podroz aircoach-em, ale nie jest zle. :)
Jutro wyczekiwany przez irlandczyków St. Patrick`s Day, czyli spowiedziewajcie sie zielonej notatki pelnej zdjec koniczynek !:)
Teraz zdjecia. Za duzo ich nie mam , ale za to mam nadzieje,ze nie zostane zabita za publikacje bez zgody ;d
Dopóki walczysz jesteś zwyciezcą (;

2 comments:

  1. kolejna wycieczka PARYŻ ale to już razem :*
    Jeszcze 1,5 mies ! :))

    ReplyDelete