30/01/2014

17 days

No i zmniejsza się liczba dni. Ale jeszcze nie popadam w paranoję, jeszcze..
Zaczyna się etap spotkań, rozmów, zastanowienia. 
Wczorajszy Kraków totalnie na + !! Wprawdzie było mega zimno, zdążyliśmy się zgubić 3 razy, wypiliśmy okropnego grzańca, ale i tak cieszę się, że spędziliśmy ten czas razem ! :)
Today ? Kolejny dobry dzień. Oby !

Troszku zdjęć..
Fab i Jarek :)

piękna ośnieżona choinka

oby mnie nie zabił za to zdjęcie :p

:)

I ja :)




<3


27/01/2014

What now ?

Taaa dam !
Już tylko 20 dni ! Dodatkową rzeczą, która ma dla mnie znaczenie, to fakt, iż pojadę do Irlandii już jako 20-latka !! Starzeje się -.-
Poszukiwanie kuriera, sprawdzanie lotu, szukanie prezentów dla host family, wszystko po kolei. Ale jest dobrze.. Jeszcze nie płacze ! ;d
W następnym poście opisze moją rodzinkę i wszystko dotyczące mojego wyjazdu.
:)







Chociaż jak tak patrzę na opisy dziewczyn, które wyjeżdżają do USA, to tak trochę o nim marzę :P
Ale to nie teraz . Teraz czas się skupić na teraźniejszości!

Diabeł po to stworzył młodość, byśmy popełniali błędy, a Bóg wymyślił dojrzałość i starość, byśmy mogli za te błędy zapłacić.
Have a nice day !


25/01/2014

What ?!

Jak ja dam sobie radę ? Czy dam rade??
Te i milion innych pytań nachodzi moją głowę gdy tylko pomyślę o zbliżającym się wyjeździe. 
Bo przecież zostawiam rodzinę, zostawiam przyjaciół, zostawiam "mój świat", tylko po to, żeby spróbować innej bajki. Ale nie powinnam tak myśleć, prawda ? To przecież szansa, możliwość, dla tak młodej osoby, jak ja. Jednak gdyby zrobić listę + i - , to wiem, że więcej byłoby minusów. Ale muszę dać radę. Bo musi być dobrze ! 

Bilet jest .
Plan jest. 
Marzenia są.
Brak odwagi.


Ale może trochę bardziej radośnie. Wszystko ukłąda się tak jako powinno i to mnie cieszy. 
Bo przecież, życie to prawie jak gra,prawda?
Jeżeli się staramy, wygrywamy. Jeżeli nie, to odpadamy. 
Dlatego wiem, że warto walczyć! :)


me & Zuz <3



http://www.youtube.com/watch?v=FVGbYEjnMSg
Pa­miętaj - Jeśli się pod­dasz, przyz­nasz rację ludziom, którzy nig­dy w Ciebie nie wie­rzy­li i zaw­sze Cię krytykowali.
:)

20/01/2014

I can't believe ..

A więc postanowione. Za 26 dni wyjeżdżam do Irlandii. Podjęcie decyzji (wyboru rodziny)  było naprawdę trudne, ale na coś się trzeba było zdecydować. Ale tak szczerze, dopiero dziś po 18 h od momentu kupienia biletu, dotarło do mnie, że klamka zapadła. Nie mogę już stchórzyć ! ;d
Jutrzejszy dzień, czyt. dzisiejszy zapowiada się ciekawie, szczególnie wieczór - znajomi, Twister i przepis na udany wieczór już mamy.! Zauważyłam, że chętnie czytam bloga innych Au pair, żeby poznać ich przygody itd. :) Ale czas na zaczęcie ogarniania się . :)
Lada chwila opisze plany na przyszłość, host family itd. Today ? Only sen :)


mój ukochany kolaż :)




branoc :)

19/01/2014

I am decided. I think so..

Teoretycznie , końcowo pozostały mi dwie rodziny .. Mam jeszcze kilka godzin, na to,żeby podjąć decyzję, gdzie i z kim spędzę następne min. pół roku swojego życia.. Oczywiście zamiast zajmować się tym, Ewelina już zastanawia się (nie będąc pewną dokąd jedzie), jakie ubrania tam zapakować, co zobaczyć itd.. Ale to nic nowego :P
Jeżeli chodzi o pomysł na czas ? To zdecydowanie oglądanie filmu z przyjaciółmi , bądź wspólne wyjście na piwo !

Czas przyszykować materiały dla Maciejki na naukę angielskiego . Może i Ja się coś poduczę?

I hope. (;



See you soon !


nie ważne gdzie , ważne z kim !

16/01/2014

What is going on with me ?!

Mimo tego, iż wcześniej postanowiłam nie ryzykować już z wyjazdami Au pair , jednak zmieniłam zdanie. 
Jest 16 styczeń a ja oczekuję, i rozmyślam. 
Mam pod uwagą 3 rodziny, i w sumie jutro/pojutrze okaże się co i jak. 
Musi być dobrze ! 
Teraz ? Teraz szykuję się do rozmowy telefonicznej z możliwym, przyszłym host tata. Po angielsku ! Ja nie mówię, że mój angielski jest okropny, ale do najlepszych też nie należy ! 
Help me ! ;d 

Dobra ! 
Idę szukać filmu i relaksować się. 
Na dzis koniec stresów !